Jak już parę osób się spodziewało, po rozpadzie Victory Aver będzie chciał ściągnąć swoją przyjaciółkę do ally.

No i dziś gadałem z Averem na ten temat, jak nasz klan do tego sie ustosunkuje, bo nasz szef ally wie że nie kochamy Aleny i jej paki. Powiedziałem że jutro odpiszę jakie są nastroje w klanie na to zdarzenie, akceptujcie, nie akceptujecie, czekam na wypowiedzi.

Osobiście nie miałbym znowu dużo przeciwko temu bo, Gryfy na rb i tak z nami chodzą, party z ally i tak nie robimy, jedyny minus to że wejdą w podział dropu, ale to już jakoś przeboleć można bo i tak nic z tych rb przy tym co się dzieje. Po za tym my też teraz nie jesteśmy jakimś super klanem, więc na razie Symphony to chyba dla nas najlepsza opcja. Do ally po za Gryfami dojdą jak już ShotingStars.

Ja już Ci na TS powiedzialem co o tym myślę więc wiesz już jakie jest moje zdanie:)

ja nie jestem zadowolony z tego ze dojda...ale w sumie to ally jest chyba lepsze niz jakies inne na chwile obecna i warto bylo by w nim zostac.... moge przebolec to ze sa...ale nie mam zamiaru grac w pt z nimi i im pomagac :)

Moje zdanie chyba zna każdy :D

Gryfą w ally mówie NIE! powinniśmy to oprotestować nie ma mowy żeby to sie udało >_<

Niech się dzieje wola nieba... z nią się ZAWSZE zgadzać trzeba :P

Są, nie ma, mi to rybka plum ale TKINWW i tak nie trawię xD 

Ogólnie mam takie zdanie jak kaukaz, niech sobie będą ale na PT raczej nie mają co liczyć.

Sprawa już dokonana, ******** mamy w ally, zobaczymy jak się będzie układać, musimy się zająć teraz klanem bardziej niż zwracać uwagę na takie coś ;).

/Nie wymawiamy imienia Tej Której Imienia Nie Wolno Wymawiać
Khalad/

KURWA!!! APOKALIPSA!!! <SORKI ZA NIE CENZURALNE SŁOWO>